Jeszcze kilkanaście lat temu, tego typu sprzęt posiadali tylko nieliczni, a koszt usługi prania tapicerek czy dywanów był dość spory. Obecnie, odkurzacz piorący znajduje się w wielu polskich domach i znajduje szereg zastosowań, które ułatwiają życie. Kiedy docenisz go szczególnie bardzo?

1. Po remoncie

Gdy przyszedł czas na odświeżenie mieszkania, w naturalny sposób wiąże się to nie tylko z poprawą wyglądu wnętrza, ale również wzmożonym bałaganem. Dzięki odkurzaczowi piorącemu pozbędziesz się resztek pyłu i innych środków budowlanych z dywanów czy tapicerek kanapy oraz foteli. Z jego pomocą – wnętrze będzie nie tylko odświeżone, ale także czyste.

2. Trudny, jesienno-zimowy czas

Działanie odkurzacza piorącego docenisz także szczególnie mocno, jeśli posiadasz czworonoga i… dywan w miejscu, gdzie mogą pojawić się jego zabłocone łapy. Dzięki funkcji odkurzacza piorącego poradzisz sobie z tym zabrudzeniem bardzo szybko. Co więcej – możesz go wykorzystać, nawet gdy pupil nie zanieczyścił dywanu błotem, ale również wtedy, gdy często korzysta z kanapy lub fotela. Szczególnie większe psiaki mogą przynosić na sierści niewielkie ilości brudu, które po jakimś czasie pozostawiają kanapę nieestetycznie zabrudzoną. Dzięki odkurzaczowi piorącemu Twój mebel będzie wyglądał jak nowy!

3. Nowe życie starych mebli

Funkcjonowanie odkurzacza piorącego docenią również osoby, które nie lubią wyrzucać mebli wypoczynkowych czy dywanów. Jeśli posiadasz swoją kanapę lub ukochany dywanik w sypialni od lat i – delikatnie ujmując – nie prezentują się one najlepiej, możesz z łatwością poprawić ich wygląd piorąc je.

4. Wyższa higiena

Odkurzacze z funkcją prania będą także szczególnie przydatne dla alergików. Dzięki nim możliwe jest pozbycie się dużej ilości kurzu z kanapy czy materaca w łóżku.

Jak widać, ilość zastosowań, jakie posiada odkurzacz piorący, jest bardzo duża. Powyższe wypunktowanie ma jedynie charakter przykładowy, a sposób, w jaki wykorzystasz to urządzenie, zależy tylko od Ciebie: Twoich potrzeb, ale również kreatywności.

Artykuł powstał we współpracy z http://doprania.pl/